Szybko, kiedy ostatni raz byłeś w sklepie stacjonarnym po coś innego niż artykuły spożywcze? Jeśli choć trochę przypominasz resztę brytyjskiej populacji, odpowiedź prawdopodobnie brzmi: „Dziękuję bardzo, kiedy nie mieliśmy dróg zablokowanych przez śnieg” i następuje pełne dezaprobaty „przechwalenie”. Mówiąc poważniej, tylko około 13% Brytyjczyków nie kupiło niczego w Internecie w ciągu ostatniego roku, co jest szokująco niską, ale nieco nie zaskakującą liczbą.
Wojny ceglane i ostrzał moździerzowy -
Te statystyki są kluczem do problemu, przed którym stoi Cegła i zaprawa sklepów w całym kraju. „Zagadka Cegieł”, jak lubię to nazywać. Niesamowita penetracja Internetu w połączeniu z niezwykle wydajną wysyłką – patrzymy na ciebie, Amazon – doprowadziła do wielkiego wzrostu liczby konsumentów, ale tak zwana czarna linia w chmurach jest taka, że sklepy Brick and Mortar wraz z hurtowniami zostały zdziesiątkowane przez gigantyczne behemot, czyli internet.
„Brick and Mortar” nie ma – delikatnie mówiąc – najbardziej zrównoważonego modelu biznesowego. Mają tendencję do kupowania lokalnie niewielkich ilości towarów, które choć są genialne dla lokalnej gospodarki, nie są szczególnie spektakularne, jeśli chodzi o wypieranie konkurencji. Poza tym brutalna prawda jest taka, że po prostu nie lubimy już wyciągać się na zewnątrz, żeby coś kupić, skoro możemy po prostu kupić rzeczy przez Internet, mając większy wybór i czasami, szczerze mówiąc, śmiesznie niskie ceny. Znowu patrzymy na ciebie, Amazon.
Jest to bardziej prawdziwe w przypadku przedmiotów niezużywalnych – na przykład mebli, ubrań, zabawek, kapsuł pływowych (pomimo tego, że są to zdecydowanie nienadające się do spożycia i niewskazane filmy na YouTube) – na które ludzie chętniej czekają; negując w ten sposób aspekt „jednego miejsca” w cegle i zaprawie. Oto trochę do przemyślenia – czy wolisz spojrzeć na swój stolik kawowy przed natychmiastowym zakupem i zapłacić duże sumy pieniędzy, czy poczekać kilka tygodni i zapłacić znacznie mniej, aczkolwiek nie patrząc na niego fizycznie (ale z dołączoną gwarancją) przy większości zakupów mebli w Internecie)? Moim zdaniem witryny meblowe takie jak Wayfair i Artisan Furniture wygrać każdego dnia. Wybrałbym Artisan ze względu na rewelacyjne ceny fabryczne i oczywiście statek desantowy.
Wybór + lenistwo + tańsze rzeczy = Rynek internetowy ≠ Cegła i zaprawa
Niepewne rozwiązanie -
Jak wspomniano wcześniej, rozwiązaniem jest przecięcie łańcucha dostaw. Wymowny jest upadek tradycyjnych pośredników – hurtowników. Nie potrzebujemy już 3-4 etapów produkcji. Częścią zagadki cegieł są wysokie ceny obowiązujące we wspomnianej cegle i zaprawie. Biorąc pod uwagę fakt, że większość niezależnych – a nawet niektórych sieci – sklepów Brick and Mortar znajduje się w fazie spadku, obniżka cen byłaby przysłowiowym solą na ranę. Całkiem prawdopodobnie najlepszą opcją jest całkowite wyeliminowanie pośredników i kupowanie bezpośrednio od dostawców lub u źródła.
Online > Sprzedawca > Hurtownicy > Dostawcy > Dystrybutorzy > Fabryka
Online > Publicznie > Dostawcy (być może) > Fabryka
Ale idealnie,
Cegła i zaprawa > Fabryka
Widzisz, nie jest tak źle…
I voila, mamy rozwiązanie. Wyeliminowanie pośredników skutkuje ogromną redukcją kosztów o 50–75% w przypadku cegieł i zaprawy – dostają oni większy kawałek szarlotki (najlepiej szarlotki). Idylliczną, lepszą opcją nie można dostać jest zakup bezpośrednio w fabryce. Dostawca też działa, tylko nie tak dobrze. Jednak realistycznie rzecz biorąc, naprawdę trudno jest zmusić je do działania. Hurtownicy nie zamierzają w najbliższym czasie wyruszyć w stronę zachodzącego słońca, ale tymczasem jest to najlepsze ujęcie firmy Brick and Mortar.
Istnieje jednak kilka świetnych opcji dla cegieł i zapraw w sektorze meblarskim. Artisan Furniture to ten, o którym usłyszałam na Instagramie @Artistalfurniture_
Oferując solidne ceny i kilka naprawdę wspaniałych elementów. Reklamują się jako przedsiębiorstwo „bezpośrednio z fabryki”, łącznie z wysyłką wysyłkową. Artisan Furniture to internetowa witryna meblowa typu business to business, zaopatrująca niezależnych sprzedawców detalicznych, a także duże internetowe firmy meblowe, takie jak Amazon, Houzz i Groupon. Zdecydowanie warto zajrzeć. W każdym razie, jak wspomniałem wcześniej, najlepszym rozwiązaniem jest bezpośrednie pobieranie ze źródła. Nie zabrzmi to zbyt banalnie, hurtownicy nieuchronnie staną się przeszłością; Internet i wszystko, co ze sobą niesie, to przyszłość, czy nam się to podoba, czy nie. Czas się przystosować i rozkwitnąć lub wytrzymać i zginąć.